A wyglądało to tak…
![]() |
W centrum wsi znajdował się staw przeciwpożarowy, który z biegiem lat przekształcił się w nieestetyczny, zagrażający bezpieczeństwu staw. I choć żal było miejsca na zimowe gry w hokeja, zwyciężył rozsądek mieszkańców. Wystarczyła jedna myśl, iskierka chęci i zawzięcia oraz zdecydowane zakasanie rękawów. To najlepszy przepis na zmiany. W tym miejscu należy nadmienić, że pomysł ten zrodził się dzięki budowie obwodnicy w Chojnicach, skąd otrzymaliśmy ziemię do zasypania stawu. Ciężki sprzęt zaoferowany przez RSP Piastoszyn, ZGK Kęsowo, panią Danutę Tomaszewicz oraz Ekomel okazał się niezastąpiony w naszym przedsięwzięciu. Silne dłonie ochotników dokonały reszty.
Teraz wygląda to tak...